środa, 27 marca 2013

przepraszam

Wybaczcie ale jutrzejszy rozdział sie nie pojawi. Brak czasu, brak weny i grypa, która mnie dopadła zrobiły swoje. Nawet wieczorami mając chwilę odpalałam kompa i wpatrywałam się w białą kartkę próbując sklecić kilka słów. Na próżno :/ mam pustkę. 
Przepraszam jeżeli tym Was zawiodłam, ale jestem tylko człowiekiem i sami wiecie, że czasami nic nie idzie po naszej myśli. 
Obiecuję wynagrodzić to jakoś za tydzień (mam nadzieję że dotrzymam słowa).
Wasze blogi nadrabiam z czytaniem, z komentowaniem jeszcze nie, ale dam radę. Pierwszy wolny dzień przeznaczę na skomentowanie Waszych opowiadań. 
Całuje bardzo mocno i jeszcze raz przepraszam :***

5 komentarzy:

  1. Kochana, oczywiście, że nas nie zawiodłaś :3 Każdy jest tylko człowiekiem i miewa swoje gorsze dni, nie możemy być o to źli!
    Mam nadzieję, że szybciutko wyzdrowiejesz i wrócisz do nas z workiem pełnym pomysłów i całą giga-paczką wenożelków :3
    Buziam cię i życzę zdrówka ~ !
    ~Reneé

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie zawiodłaś! Ale nie brakiem rozdziału, a tym że pomyślałaś, że przez takim czymś nas zawiodłaś! Tzn... bo źle to zabrzmiało, wróć! :D Tęsknie za twoim opowiadaniem, ale sama mi mówiłaś (a raczej na mnie krzyczałaś), że zdrowie najważniejsze prawda? I wiesz co jeszcze mi kiedyś napisałaś? Że jak w chorobie zaczne pisać "to mi palce powyrywasz i wsadzisz.. wiadomo gdzie" - czy jakoś tak. To tak samo tyczy się ciebie, a ja nie chce wyrywać ci palców :(
    Masz mi się wykurować, załatwić wszystkie swoje sprawy, wypocząć i zrelaksować... O takkk, tak porządnie zrelaksować to wtedy jak Cię wena najdzie pozwole Ci tu wrócić :D Zaczekamy tyle ile trzeba, a mojego opowiadania to możesz nawet nie czytać i nie komentować wogóle, byle byś wróciła do nas zdrowa, wypoczęta i uśmiechnięta!
    A teraz kończę swoje jęki, które musisz mi wybaczyć, ale przez to że obiecałam komuś wyrobić się ze wszystkim do północy nie paliłam trzy godziny i mnie szlak jasny trafia :P
    Wiesz kochana, że jestem z tobą :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic się nie stało :) Rozumiem Cię i nie mam Tobie nic za złe ;3
    Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz :))
    Na początku jak przeczytałam tytuł PRZEPRASZAM to myślałam, że chcesz przestać pisać! Ale się przestraszyłam. Na szczęście to tylko moja chora wyobraźnia. Wracaj szybko do zdrowia ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Na rozdział każdy cierpliwie poczeka, a Tobie życzę przede wszystkim powrotu do zdrowia, bo to w tej chwili jest najważniejsze ! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominuję cię do nagrody "The Versatile Blogger Award" ! :D (szczegóły na http://trust-me-this-is-insomnia.blogspot.com/p/regulamin.html )
    ~Frozen

    OdpowiedzUsuń